Pani Kwiatkowska nie żyje

Odszedł kwiat polskiego aktorstwa,mimo że wiek "słuszny" do odejścia to jednak jakoś tak smutno. Stara gwardia polskiego aktorstwa powoli się wykrusza. Spoczywaj w pokoju "kobieto pracująca".

Piękny wiek! 98 latek! Masz rację co do starej ekipy aktorskiej. Niedługo zostaną nam jakieś protezy aktorów jak Bracia Mroczkowie i inne beztalencia których popisy widać w produkowanych masowo polskich komediach romantycznych. :frusty: Chociaż tam na górze będą mieli zabawę. R.I.P.

Wszyscy zapamiętaliśmy ją bardzo pozytywnie. Aktorka prawdziwa, kompletna, potrafiąca zagrać każdą rolę. Zgadzam się, że teraz takich ludzi nie ma , no może Maciej Stuhr. Dała poznać się również w radio, współtworzyła dziecięce audycje, miała złote serce. Spoczywaj w pokoju!